Kasia i Piotr czyli Robaki i „zły” fotograf
- Wpis 4 lutego 2011
- Przez Marcin Fenger
- w Fotografia plenerowa, Fotografia ślubna
- 12
Zaczeło się od sprecyzowania oczekiwań:
„Nie szukamy konwencjonalnych pamiątek – zdjęcia mają być szalone jak My i nasza miłość :), Robaki Dwa „
W dalszej korespondencji były już Robaki i „zły” fotograf, aż w końcu padło:
„…rezerwujemy sobie Złego Pana Fotografa, celem wykonania najprzecudniejszych, wykręconych i szalonych zdjęć w całej Pańskiej karierze i przeżycia niezapomnianych chwil w naszym jakże przeuroczym towarzystwie :D”
No i faktycznie, było super. Do dziś wspominam te dni we Wrocławiu. Szaleństwo, radość przez łzy, język jak łopata i wielka miłość. Dla takich chwil warto fotografować. Kontakt z Kasią i Piotrem – bezcenny. Łowcom sensacji zdradzę, że Robaki będą mieli niebawem Robaczka, ale ciiiii…. :)
Czas na zdjęcia.
Error thrown
Call to undefined function phpcomment_reply_link()