Urodzinowa kolejka Tadzia

Jak ten czas szybko ucieka. Pamiętam jeszcze wanienkę i wspólne kąpiele, zawijanie w ręcznik i radosny śpiew „kto dogoni psa, kto dogoni psa..” podczas suszenia. Teraz chłopcy jak malowani rosną w oczach, a na zadawane pytania coraz trudniej się odpowiada. Tadzio własnie ukończył 6 lat i na swoje urodziny dostał w prezencie kolejkę elektryczną. Chłopcy szybko opanowali nową zabawkę.

Chwile radości – zdjęcie dnia

5 Urodziny Tadzia

Tadzio skończył 5 lat. Z tej okazji zaprosił kumpli na imprezę. Oj działo się, działo…

Pierwszą zabawą, jakże oczywistą dla dzieci w tym wieku, była zabawa w doktora. Tematem pierwszego wykładu była anatomia człowieka.

Chłopcy szybko dobrali się do czaszki i wyciągnęli mózg. Później wyjęli płuca, a następnie tętnice i żyły. :)

Później załoga zajęła miejsca przy stole, gdyż poszła plotka jakoby miał wjechać tort :)

No i stało się. Pyszny tort z galaretką, bananami i śmietaną wjechał na stół. Czas dmuchać!

Gościem honorowym była malutka Lena.

Lena co jakiś czas dawała znać o sobie. Jej przecież też należy się uwaga :)

Jenden z gości wpadł nawet w lekką zadumę. Czyżby reminiscencje z lat wczesnej młodości ?

Talerze zostały wylizane i niezwłocznie pudła zabawkami zostały wywalone na sam środek pokoju.

Tu prawdopodobnie jest przyspieszony kurs maszynisty. Prędkość poruszającej się ciuchy napawała lekkim niepokojem.

Tu już było groźnie, dlatego fotograf musiał awaryjnie ewakuować się z torów.

Kolejnym punktem programu były zajęcia praktyczne w kuchni.

Zadaniem dzieci było zrobić pizzę. Obowiązki zostały podzielone sprawiedliwie systemem marynarza i wyliczanki.

Pizza trafiła do pieca, natomiast ekipa w tym czasie ani myślała marnować czas. Harce, hulanki swawola, hi hi, ha ha, hejże hola :)

Pizza gotowa. Trzeba przyznać wyszła rewelacyjnie. :)

Załapałem się na parę kawałków – mniam :P

Tadzio w studiu

Wczoraj odwiedziłem kolegę Dariusza Rok i wykonałem w jego studiu kilka zdjęć mojego synka Tadzia.

Było dużo śmiechu, biegania i robienia min. Jednak coś udało mi się zrobić. :)

© Copyright Marcin Fenger Fotografia - Designed by Pexeto