Sesja na szczycie Jury
- Wpis 4 stycznia 2012
- Przez Marcin Fenger
- w Fotografia plenerowa, Fotografia ślubna
- 3
Góra Janowskiego to najwyższe wzniesienie Jury Krakowsko-Częstochowskiej (515,5 m.n.p.m.). W XII w powstała tam osada w postaci kilku drewnianych chat. Wzgórze jest naturalnie otoczone kołnierzem skał. Kołnierz ten i zbudowana od północy palisada, nazywane wówczas Wilczą Szczęką, chroniły przed najazdami książąt śląskich i czeskich. Podczas najazdu Tatarów w 1241, gród został kompletnie spalony i na jego miejscu wzniesiono gotycki zamek z kamienia. W latach 1532-1547 Seweryn Boner, bratanek zamożnego krakowskiego kupca, bankiera i doradcy królewskiego Jana Bonera, rozbudował zamek w stylu renesansowym, nadając mu charakter obronny. Źródła podają, że w tamtych czasach dorównywał przepychem Wawelowi.
Mowa oczywiście o Zamku Ogrodzienieckim w Podzamczu, niekwestionowanej perle Jury Krakowsko-Częstochowskiej, spalonej i złupionej przez Szwedów w 1702. Ostatni właściciele opuścili zamek w 1810 i od tego czasu podał w ruinę, a jego mury służyły okolicznym chłopom jako budulec na chaty.
Weronika i Bartłomiej wybrali własnie to miejsce na rozpoczęcie romantycznej sesji plenerowej.
Następnie udaliśmy się do Krakowa, z którym nowożeńców wiążą bardzo miłe wspomnienia…
Kilkugodzinna sesja w Krakowie zakończyła się o zmierzchu i pomimo ogromnego zmęczenia żal było wracać…
A teraz zdjęcia.
Najnowsze komentarze