Anna i Piotr
- Wpis 1 grudnia 2011
- Przez Marcin Fenger
- w Fotografia plenerowa, Fotografia ślubna
- 2
Tym razem pomijam słowo wstępne i od razu zapraszam na prezentację.
Kasia i Piotr czyli Robaki i „zły” fotograf
- Wpis 4 lutego 2011
- Przez Marcin Fenger
- w Fotografia plenerowa, Fotografia ślubna
- 12
Zaczeło się od sprecyzowania oczekiwań:
„Nie szukamy konwencjonalnych pamiątek – zdjęcia mają być szalone jak My i nasza miłość :), Robaki Dwa „
W dalszej korespondencji były już Robaki i „zły” fotograf, aż w końcu padło:
„…rezerwujemy sobie Złego Pana Fotografa, celem wykonania najprzecudniejszych, wykręconych i szalonych zdjęć w całej Pańskiej karierze i przeżycia niezapomnianych chwil w naszym jakże przeuroczym towarzystwie :D”
No i faktycznie, było super. Do dziś wspominam te dni we Wrocławiu. Szaleństwo, radość przez łzy, język jak łopata i wielka miłość. Dla takich chwil warto fotografować. Kontakt z Kasią i Piotrem – bezcenny. Łowcom sensacji zdradzę, że Robaki będą mieli niebawem Robaczka, ale ciiiii…. :)
Czas na zdjęcia.
Adam i Ewa i ich częstochowski raj
- Wpis 24 stycznia 2011
- Przez Marcin Fenger
- w Fotografia plenerowa, Fotografia ślubna
- 2
Ewa – od progu uśmiechnięta i bardzo miła dziewczyna. Chociaż wszystko przebiegało zgodnie z planem, trudno było ukryć niepokój. Tego dnia była najważniejsza, wszystko było takie pierwsze, jedyne i ekscytujące. Mieszanina radości z obawami – jak na karuzeli. Nagle w drzwiach stanął on – Adam i czas zaczął pędzić. Błogosławieństwo, limuzyna, kościół, kilka fleszy, spojrzeń i w końcu sakramentalne TAK. Póżniej nad głowami pojawiły się płatki róż, a gratulacji i życzeń nie było końca. Pierwszy taniec, hulanki, swawole. W kilku słowach – niezapomniane wesele w Częstochowie.
Plener zaplanowaliśmy na inny dzień, aby na wszystkie pomysły starczyło czasu. Pomimo plagi komarów i mega bąbli bardzo dobrze się bawiliśmy. Wcześniejsze plany, połączone ze spontanicznymi pomysłami pozwoliły nam na realizację kilku nowych tematów. Zapraszam na materiał.
Radosny plener
- Wpis 28 lipca 2009
- Przez Marcin Fenger
- w Fotografia ślubna
- 2
Dzień ślubu jest wyjątkowy. Dostarcza wszystkim dużych emocji począwszy od stresu i strachu, poprzez wzruszenie, a na euforycznych wybuchach radości kończywszy.
Dużo zależy od usposobienia ludzi, pogody, a nawet samego fotografa – nie chwaląc się ;)
W owym dniu wszystkie te czynniki zagrały i było wspaniale.
Najnowsze komentarze